Redakcja | 27 maja 2019
Powyborcza mapa Europy. Weber: to nie jest uczucie zwycięstwa

Wybory w krajach członkowskich Unii Europejskiej dobiegły końca, obywatele wybrali 751 przedstawicieli, którzy będą decydować o jej kształcie. Na uwagę zasługuje fakt, że w całej Europie do urn wyborczych poszło 51 proc. osób uprawnionych do głosownia. Była to najlepsza frekwencja od 20 lat. Wynik ten znacząco poprawili mieszkańcy dużych miast, którzy licznie wzięli udział w głosowaniu. Sytuacja po wyborach do PE nie zmieniła jednak głównego układu sił w Europie
O nowy kształt UE walczyło wiele ugrupowań, jednak skrajna prawica i eurosceptycy zwiększyli ilość miejsc w PE jedynie o ok. 3-4 proc. Niezmiennie, to prounijne partie utrzymały większość. Prognozy dotyczące podziału miejsc w Parlamencie Europejskim przewidują: Europejska Partia Ludowa – 180 mandatów, Partia Europejskich Socjalistów – 146 mandatów, Porozumienie Liberałów i Demokratów na rzecz Europy – 109 mandatów, Zieloni – 69 mandatów, Sojusz Europejskich Konserwatystów i Reformatorów – 59 mandatów, Europa Narodów i Wolności – 58 mandatów, Europa Wolności i Demokracji Bezpośredniej – 54 mandaty, Zjednoczona Lewica Europejska – Nordycka Zielona Lewica - 39 mandatów. Z kolei lewica z GUE/NGL ma mieć 42 parlamentarzystów, a nieco ponad czterdziestu posłów ma się znaleźć w najmniejszych ugrupowaniach lub pozostać niezrzeszonymi.
Główny nurt będzie jednak bardziej podzielony niż dotychczas.
– To nie jest uczucie zwycięstwa, tracimy miejsca w Parlamencie Europejskim, choć Europejska Partia Ludowa jest ciągle największą grupą polityczną w Parlamencie Europejskim. W europarlamencie kurczy się centrum, centrum tych partii, które wierzą w przyszłości Europy, które chcą wzmocnienia Europy, które mają ambitne podejście do przyszłości Europy. Dla EPL to nie jest uczucie zwycięstwa, bo tracimy miejsca
– mówił podczas wieczoru wyborczego w Brukseli zaniepokojony lider frakcji EPL Manfred Weber, który dodał, że mimo mniejszej liczby głosów, chadecy wciąż są największą grupą polityczną w Parlamencie Europejskim.
Już jutro odbędzie się szczyt Unii Europejskiej w sprawie przetasowań po wyborach.
tvn24.pl/nczas.com/MS/Fot. Moritz D., CC0 License, Pixabay